niedziela, 23 października 2011

PLANY DYPLOMOWE

To tylko luźne pomysły na jakąś większą całość. Nie wiem jeszcze dokładnie co dalej ale tak to się zwykle właśnie odbywa, że nie wiem, nie wiem, nie wiem i nagle jestem zadowolona i skończyłam! Nie pamiętam jakiego słowa użyła pani T. ale chodziło jej abym bardziej popracowała nad konstrukcją (za jakie grzechy?) więc mam misje na nadchodzący tydzień. Bo jak mam być szczera to chciałam zrobić kolekcje "kwiatową" (hahaha) na wzór sukienki z zaliczenia ostatniego semestru ale moja koncepcja nie została zatwierdzona (miłość wśród artystów nie znajduje zrozumienia w takiej formie!). Chciałam bardzo uszyć proste dobre gatunkowo rzeczy ale w mojej szkole to się chyba nie uda. Ma być artystycznie! Jak się mocno wkurzę to będzie bardzo artystycznie! I nawet Lady Gaga tego nie założy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz